Zagadka

kunze · Dołączył: 06 Mar 2011 Posty: 45 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Inowrocław

Może chciał jednak jeszcze sprawdzić drogę na mapie? Przecież na mapach, przynajmniej niektórych, np. mapach świata, to wszystko widać. Oczywiście oprócz lądów, ale zawsze widać.

kunze · Dołączył: 06 Mar 2011 Posty: 45 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Inowrocław

Sęk w tym, że chyba o tej porze nie myślę już wielotorowo, jak wymagają tego zagadki lateralne. Pewnie nie wyszedłem ze ślepej uliczki?

shady08

Niestety jesteś bardzo daleko od prawidłowej odpowiedzi. Jakby co to zawsze mogę dać drobną podpowiedź;]

kunze · Dołączył: 06 Mar 2011 Posty: 45 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Inowrocław

Po prostu wyciągnął z kieszeni iPhone i połączył się Google maps (podobno na pustyni Internet śmiga lepiej niż w naszym pięknym kraju). Przecież nie mógł tak bezczynnie czekać na śmierć.

shady08

Myśl dalej kolego;] Odpowiedź jest naprawdę banalna.

kunze · Dołączył: 06 Mar 2011 Posty: 45 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Inowrocław

Banalne odpowiedzi przychodzą najtrudniej. Będę myślał, bo to lubię Wink

.

shady08

Jakby ktoś miał dość myślenia, to pod tym linkiem znajduje się odpowiedź na zagadkę. Razz

[link widoczny dla zalogowanych]

iZgone · Dołączył: 02 Sie 2011 Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów

disagree.
Nie widział mórz. Widział w takim razie po prostu księżyc. Wody na księżycu z ziemi gołym okiem nie widać. Widać plamy na księżycu. To nie to samo.

EDIT. To jakby ktoś powiedział, że widział Pulpula, jak stał pod budkami z piwem na Jarocinie. Wink

Niby jakoś tam widać, ale...

shady08

Ci którzy nazywali i nadal nazywają te plamy morzami również widzieli je z ziemi tak jak my. Właśnie przez to, że ludzie nie mogli widzieć ich z bliska, byli przekonani iż przyglądają się morzom wypełnionym wodami. Dziś wiemy, że są wypełnione zastygłą magmą.

Co innego gdyby te plamy były dostrzegalne jedynie przez teleskopy to wtedy moja zagadka była by błędna, a gołym okiem można nawet zobaczyć poszczególne morza, szczególnie gdy księżyc jest w prygeum. Facet widział księżyc i zdobiące go morza, jeziora etc, tak jak i my niejednokrotnie je oglądaliśmy.

Czyli sądzisz, że jak patrzysz się na niebo i zobaczysz wysoko lecący samolot, którego szczegółom z racji odległości przyjrzeć się nie możesz , to nie masz prawa twierdzić, że widziałeś samolot a jedynie niebo, mimo iż widziałeś jego skrzydła, ogon śmigło itp? Razz

iZgone · Dołączył: 02 Sie 2011 Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów

Jeśli będę w stanie zobaczyć śmigło, ogon i inne części samolotu będę miał pewność, że to samolot. Ale zazwyczaj, zanim zobaczysz samolot - najpierw go widzisz, dopiero potem szukasz. Samoloty latają nisko. Możemy rozróżnić samolot od helikoptera. Ale czasem możemy pomylić szybującego wysoko ptaka z małym samolotem.

Myślę, że zagadka byłaby bardziej jednoznaczna (choć niekoniecznie łatwiejsza), gdyby wyrzucić z pytania "zatoki i jeziora". Wtedy można wszystko zwalić na "morze zastygniętej magmy", czy tam bazaltu Wink

. Nadal niby "widać", a faktem jest, że tam jest, więc widząc-nie widząć - widzimy.

shady08

Nigdzie nie napisałem, że facet widział typowo ziemskie morza wypełnione wodą, właściwie to specjalnie skierowałem myśli na pustynie gdzie człowiek umiera z pragnienia, gdyż dzięki temu posługując się szablonowym myśleniem ludzie kierowali swe myśli niemalże wyłącznie ku wodzie, nie zastanawiając się nad tym, że morze czy ocean to niekoniecznie woda.

Zatoki i jeziora są jak najbardziej na miejscu, gdyż tak jak ziemskie morza, te księżycowe również posiadają swe zatoki.

Te morza, jeziora i zatoki to nie są żadne przenośnie czy porównania, wszystkie są opisane i zatwierdzone przez Międzynarodową Unię Astronomiczną.

Ponadto na wiki jest pełna lista oceanów, mórz, jezior i zatok jakie występują na księżycu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Spójrz na to zdjęcie a potem na księżyc w pełni, bez problemu wyróżnisz Ocean Burz, Morze Jasności czy też Morze Deszczów. Wink

kunze · Dołączył: 06 Mar 2011 Posty: 45 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Inowrocław

O rzesz ku...włoski, dlaczegoś mi odebrał satysfakcję odnalezienia odpowiedzi. Kiedy już ją znam, rzeczywiście wydaje się logiczna. Zapewne podpowiedzią było by: położył się na pisaku, na środku pustyni w nocy.
Nie wiem, jak innych, ale mnie urzekła ta zagadka. Problem z nią miałem taki, że myślałem o niej tylko, jak byłem na forum.

shady08

Zawsze możesz katować nią znajomych ;]
Znajomi prosili mnie o podpowiedzi więc dawałem:
-umierał leżąc na plecach
-umierał nocą
-te same morza widziałeś tysiące razy
-tak, tak widać je tylko nocą
-morze niekoniecznie musi być wypełnione wodą

Niestety mimo tych podpowiedzi nikt nie wpadł na to rozwiązanie, wszyscy ciągle oscylowali wokół fatamorgan i ziemskich mórz.

Tu jest więcej zagadek tego typu: [link widoczny dla zalogowanych]

Kiedyś długo głowiłem się nad tą zagadką, której nie ma wśród tych na powyższej stronie:

Wyobraźmy sobie dom Pana X. Pewnej nocy do owego domu włamał się złodziej. Co ciekawe kiedy ten wszedł przez okno, rozejrzał się i spotkał się twarzą w twarz z Panem X. Patrzyli na siebie w milczeniu przez kilkanaście sekund po czym złodziej zaczął okradać dom. Pan X nie zareagował. Dlaczego? Pan X jest w 100% zdrowy na ciele i umyśle, nie znali się, Pan X nie był sparaliżowany strachem etc.

iZgone · Dołączył: 02 Sie 2011 Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów

To akurat proste.
Włamywał się nocą, był ubrany cały na czarno, pan X go nie widział, podczas, gdy złodziej mógł widzieć jego kontury. Może miał jasną piżamę, stał w świetle czy coś

shady08

Musiało być dostatecznie jasno by złodziej nie zabił się np. o krzesło, więc powiedzmy że przez okno wpadało światło latarni, co za tym idzie mogli się nawzajem dość dokładnie zobaczyć.